[Miesiąc jak królik wśród obłoków hyca...]


Miesiąc jak królik wśród obłoków hyca

W cieniu nie widać cmentarnego wieńca

Boję się zawsze tego tam księżyca

Który przyjść może w postaci młodzieńca


Przyjdź i siądź przy mnie tutaj na grobowcu

Posłuchaj słów mych to będzie niedługo

Rozbiegły się plejady po niebie jak owce

Łabędź odleciał w przestrzeń gwiezdną smugą


Ty — nie zostawiaj mnie tutaj samego

Gdy odlatują gwiazdy i bogowie

Posłuchaj słowa prostego mojego

Bo już nikt inny tak tobie nie powie


Jarosław Iwaszkiewicz, Mapa pogody

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz