Wspomnienie Francji








Pomyśl ze mną: niebo Paryża, wielki zimowit jesieni...

Nakupiliśmy serc u kwiaciarek:

były niebieskie, rozkwitły w wodzie.

Zaczęło padać w naszym pokoju

i przyszedł nasz sąsiad, monsieur Le Songe, chudy człowieczek.

Graliśmy w karty, przegrałem źrenice,

pożyczyłaś mi włosy, przegrałem je, on nas powalił na ziemię.

Wyszedł drzwiami, za nim wyszedł deszcz.

Byliśmy martwi, mogliśmy oddychać.



Paul Celan

przekład Ryszard Krynicki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz