Pora serca, śnieni
ręczą za
cyfrę północy.
Coś mówiło w ciszy, coś milczało,
coś szło swoją drogą.
Wygnane i utracone
było u siebie.
Wy, katedry.
Wy, katedry nie widziane,
wy, rzeki nie wysłuchane,
wy, zegary głęboko w nas.
Paul Celan
przekład Ryszard Krynicki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz