Ranek








Ma ranek urok swój

jak z alabastru misa wciąż nietknięta,

kiedy przed tobą stoi

tak świeża, dyszy, pachnie,

więc tylko gołębice dwie

Cisza i Łaska

z niej piją.

Nie płosz ich, odejdź, jeśliś nie jest godzien;

bo tylko czysta dusza, ta doceni

ów czysty, świeży, dziewiczy i święty

urok ranka.



Jaroslav Vrchlický

przekład Leszek Engelking

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz