Kiedy Tintoretto malował swoją zmarłą córkę
w oddali przejeżdżały wozy
z kolei umarł sam malarz
dzisiaj długie szyny
opasują gorsetem ziemię
i ją rzeźbią
renesans broni się
w światłocieniach muzeów
głosy zmieniają barwę
czasem nawet milczenie
jest jakby wyczerpane
a czerwone jabłko trwa
Jean Follain
przekład Krzysztof Jeżewski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz