Udawaj, że mnie nie ma




Udawaj, że mnie nie ma. Wyobraź sobie

pościel z odgniecionym śladem po mnie.

Kształtem nic nie przypominam. Pokój,

w którym byłem, pozostał nietknięty.



Cieśnina, w której się nie mieszczę,

nazywa się ciało. Utleniłem je wodą,

chciałem popływać gdzie indziej,

przyjrzeć się od środka rybom.



Udawaj, że mnie nie ma. Wyobraź sobie

słońce i zimę najgłębszą z możliwych.

Tyle wokół bieli, jakby cały śnieg.



Sławomir Elsner

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz